Elektroodpady bez tajemnic.
Co o nich wiemy i co z nimi robimy
Kłębowisko dziwnych kabelków, kilka zużytych baterii, zapomniany pendrive i komórka z innej epoki. Kto nie TAKIEJ szuflady, niech pierwszy rzuci… ładowarką Może dziś jest dzień, w którym rozbroimy tę bombę w ramach relaksu;)?
14 października to Międzynarodowy Dzień Elektroodpadów (International E-waste Day), który w Polsce przyjęło się świętować dzień wcześniej.
Jesteście ciekawi co Polki i Polacy wiedzą o elektroodpadach i jak z nimi postępują?
Oto najciekawsze wnioski ze świeżego badania zleconego przez RLG @elektro3000
Po pierwsze: chomikujemy!
Aż 64% badanych osób przechowuje niepotrzebne lub zepsute sprzęty elektroniczne, głównie telewizory, komputery i telefony.
Po drugie: słabo segregujemy!
Tylko 66% uczestników badania deklaruje, że segreguje elektroodpady.
Po trzecie: nie rozpoznajemy!
Aż 17% respondentów uważa, że elektroodpadów… nie produkujemy wcale!
Jedynie 24% badanych potrafiło zidentyfikować wszystkie ich rodzaje.
Najlepiej radzimy sobie z dużymi sprzętami RTV i AGD, gorzej z małymi i niepozornymi e-papierosami, grającymi kartkami i książeczkami.
Zatem dla jasności- czym są elektroodpady:
To stare, niepotrzebne, zepsute urządzenia działające na prąd lub baterie (w tym kable, ładowarki, słuchawki). Nie wolno wyrzucać ich do zwykłego kosza (nie dość, że to nie eko, to można jeszcze zapłacić karę do 5000 zł).
Gdzie oddać elektroodpady?
– do PSZOK-u, który znajduje się w każdej gminie
– do sklepu przy zakupie nowego sprzętu (sprzedawca ma obowiązek przyjęcia sprzętu 1:1)
– sprzęt małych rozmiarów (do 25cm) oddaj w dużym sklepie z elektroniką (pow. 400m2)
– do pojemników przeznaczonych do zbiórki elektroodpadów
U mnie najlepiej sprawdzają się zbiórki elektroodpadów organizowane w szkołach moich dzieci (klasy rywalizują na punkty i zgarniają nagrody za największe zbiory;)
To jak, przekonałam Was?
Zachęcam do lektury raportu
Kłębowisko dziwnych kabelków, kilka zużytych baterii, zapomniany pendrive i komórka z innej epoki. Kto nie TAKIEJ szuflady, niech pierwszy rzuci… ładowarką Może dziś jest dzień, w którym rozbroimy tę bombę w ramach relaksu;)?
14 października to Międzynarodowy Dzień Elektroodpadów (International E-waste Day), który w Polsce przyjęło się świętować dzień wcześniej.
Jesteście ciekawi co Polki i Polacy wiedzą o elektroodpadach i jak z nimi postępują?
Oto najciekawsze wnioski ze świeżego badania zleconego przez RLG @elektro3000
Po pierwsze: chomikujemy!
Aż 64% badanych osób przechowuje niepotrzebne lub zepsute sprzęty elektroniczne, głównie telewizory, komputery i telefony.
Po drugie: słabo segregujemy!
Tylko 66% uczestników badania deklaruje, że segreguje elektroodpady.
Po trzecie: nie rozpoznajemy!
Aż 17% respondentów uważa, że elektroodpadów… nie produkujemy wcale!
Jedynie 24% badanych potrafiło zidentyfikować wszystkie ich rodzaje.
Najlepiej radzimy sobie z dużymi sprzętami RTV i AGD, gorzej z małymi i niepozornymi e-papierosami, grającymi kartkami i książeczkami.
Zatem dla jasności- czym są elektroodpady:
To stare, niepotrzebne, zepsute urządzenia działające na prąd lub baterie (w tym kable, ładowarki, słuchawki). Nie wolno wyrzucać ich do zwykłego kosza (nie dość, że to nie eko, to można jeszcze zapłacić karę do 5000 zł).
Gdzie oddać elektroodpady?
– do PSZOK-u, który znajduje się w każdej gminie
– do sklepu przy zakupie nowego sprzętu (sprzedawca ma obowiązek przyjęcia sprzętu 1:1)
– sprzęt małych rozmiarów (do 25cm) oddaj w dużym sklepie z elektroniką (pow. 400m2)
– do pojemników przeznaczonych do zbiórki elektroodpadów
U mnie najlepiej sprawdzają się zbiórki elektroodpadów organizowane w szkołach moich dzieci (klasy rywalizują na punkty i zgarniają nagrody za największe zbiory;)
Zachęcam do lektury raportu https://elektro3000.pl/wyniki-badan/om i przeglądu szuflad wstydu 😉
Materiał powstał w ramach publicznych kampanii edukacyjnych prowadzonych przez RLG
